Strona główna >> Blog >> UX i dostępność >> Nawigacja

Jak zaplanować menu i układ strony
Nawigacja to mapa Twojego bloga, która decyduje, czy czytelnik odnajdzie się w Twojej przestrzeni, czy zgubi po kilku kliknięciach. Dobrze zaprojektowane menu to jak drogowskaz, który prowadzi, zamiast przytłaczać. Daje poczucie porządku, a jednocześnie zachęca do odkrywania.
Dlaczego dobra nawigacja jest kluczowa
Nawigacja to pierwsze doświadczenie użytkownika (UX, User Experience). Już po kilku sekundach odwiedzający ocenia, czy potrafi się po Twojej stronie poruszać. Jeśli menu jest zbyt rozbudowane, nieczytelne lub zbyt techniczne, użytkownik opuszcza stronę. Jeśli jest logiczne i proste, zostaje i czyta dalej.
Dobrze zaprojektowana nawigacja:
- pomaga szybko znaleźć to, czego czytelnik szuka,
- pokazuje strukturę Twojego bloga,
- zwiększa liczbę przeczytanych stron,
- wspiera SEO – roboty Google lepiej rozumieją logiczny układ treści.
Jak zaplanować strukturę menu
Zacznij od tego, co najważniejsze dla odbiorcy, nie dla Ciebie. Menu główne powinno zawierać maksymalnie 5-7 pozycji, krótkich, jednoznacznych, opisujących tematy lub działy. W praktyce np.:
- Strona główna,
- Blog, Aktualności, Artykuły,
- Kategorie tematyczne,
- O mnie,
- Kontakt,
- Współpraca.
Unikaj rozbudowanych podmenu. Im krócej, tym lepiej. Użytkownicy rzadko klikają w trzeci poziom rozwijanych list.
W stopce możesz dodać linki dodatkowe:
- Polityka prywatności,
- Polityka cookies
- Dostępność cyfrowa,
- Regulamin,
- Newsletter.
Hierarchia i układ strony
Dobrze zaplanowany układ bloga to taki, w którym wzrok naturalnie prowadzi od tytułu do treści. Zadbaj o:
- widoczny nagłówek z logo i menu,
- stały pasek nawigacyjny (przyklejone menu) w wersji desktopowej,
- intuicyjny przycisk powrót na górę – back to top,
- przejrzystą strukturę kategorii i ewentualnie tagów.
Każda kategoria powinna mieć swoją stronę główną z krótkim opisem i listą wpisów, co poprawia użyteczność i pozycjonowanie.
Nawigacja a dostępność cyfrowa
Menu musi być dostępne dla wszystkich. Oznacza to, że:
- można po nim poruszać się klawiaturą – Tab, Enter,
- elementy mają widoczny focus – podświetlenie aktywnego linku,
- kontrast tekstu i tła spełnia wymogi WCAG 2.1 – min. 4.5:1,
- linki mają opisową treść – „Przejdź do artykułów o SEO” zamiast „Kliknij tutaj”.
Jeśli używasz rozwijanego menu, zadbaj, by działało także przy pomocy klawiatury i czytników ekranu.
Breadcrumbs – ścieżka powrotu
To prosty, ale bardzo skuteczny element UX. Pokazuje, gdzie użytkownik znajduje się na stronie i pozwala wrócić do poprzedniego poziomu jednym kliknięciem. Przykład:
Strona główna → Blog → UX i dostępność → Nawigacja
To drobiazg, który znacząco poprawia orientację, szczególnie na dużych blogach z wieloma stronami.
Wersja mobilna – skrócona, ale pełna
Na telefonach menu powinno być proste, ale nie uboższe. Zadbaj, by hamburger menu (☰) było dobrze widoczne, a elementy miały odpowiedni odstęp, minimum 44×44 px, zgodnie z wytycznymi Google.
Wszystkie linki muszą być klikalne palcem bez powiększania ekranu.
Testowanie nawigacji
Zanim uznasz, że wszystko działa, zrób prosty test. Poproś 2-3 osoby, by spróbowały znaleźć na Twoim blogu konkretne treści np. kontakt, ostatni wpis, poradnik. Zobacz, ile zajmuje im to kliknięć i czy w ogóle wiedzą, gdzie szukać. To najprostszy i najskuteczniejszy test UX.
Moja rekomendacja
Na Lepszym Blogu stosuję prostą strukturę menu z głównymi kategoriami, stały pasek nawigacyjny, a w stopce linki do informacji prawnych i dostępności.
Każdy dział ma własną stronę główną z opisem, dzięki czemu użytkownik zawsze wie, gdzie jest i dokąd może przejść. To podejście sprawdza się zarówno na komputerze, jak i w wersji mobilnej. Jest przejrzyście, logicznie i zgodnie z zasadami dostępności.
Podsumowanie
Dobrze zaplanowana nawigacja to nie ozdoba, lecz kręgosłup bloga. Ułatwia czytanie, buduje porządek i sprawia, że użytkownik czuje się pewnie. Prostota, logika i czytelność wystarczą, by Twój blog był intuicyjny, dostępny i przyjazny dla wszystkich.