Francuskie R którego nie zamówiłem
To miało być zwykłe R. Neutralne, seryjne, z taśmy produkcyjnej, jak u wszystkich. Wyszło francuskie, lekko zaokrąglone, jakby z aksamitną […]
Francuskie R którego nie zamówiłem Przeczytaj wpis »
To miało być zwykłe R. Neutralne, seryjne, z taśmy produkcyjnej, jak u wszystkich. Wyszło francuskie, lekko zaokrąglone, jakby z aksamitną […]
Francuskie R którego nie zamówiłem Przeczytaj wpis »
Bywają ludzie, którzy przesuwają świat o milimetr, czasem o metr, czasem o całe epoki. Potem, zupełnie jakby nic się nie
Świat zmieniają ci, którzy wstają, zanim ktoś ich oceni Przeczytaj wpis »
To miał być zwykły poranek. Taki, w którym człowiek zadziera kołdrę pod brodę jeszcze na minutę, łapie ostatni oddech ciepła,
Rano które uczy pokory Przeczytaj wpis »